Rozważanie z dnia 04.11.2014
Nie chcą zbawienia po dobroci, więc ich zmusimy.
4.11.2014 Wtorek, Wspomnienie św. Karola Boromeusza, biskupa
W opowiadaniu Jezusa o Królestwie Bożym, Pan aż trzy razy posyła sługę z zaproszeniem na ucztę. Ostatni raz mówi „zmuszaj do wejścia!”.
Jak tu łatwo ulec pokusie dominacji i władzy. Nie chcą zbawienia po dobroci, więc ich zmusimy. Jakże błędne myślenie.
Pamiętajmy gdzie i kiedy powstał ten tekst. Na starożytnym wschodzie bardzo ceniono gościnność. Zgodnie ze wschodnią uprzejmością, wypadało grzecznie wymawiać się z zaproszenia, dopóki gospodarz nie chwycił gościa za rękę i delikatnie nie zmusił do wejścia.
Zatem ewangelizując pamiętajmy zawsze o wolnej woli drugiego.
Sługa poszedł do wszystkich. Nie było gorszych i lepszych. Ci pierwsi, odrzucili zaproszenie na ucztę.
Już wielokrotnie byłeś zapraszany do Królestwa Bożego. Już idziesz? Czy jeszcze się wymawiasz?